Szopy to naprawdę ciekawe zwierzęta, które bywają jednak dość dużymi szkodnikami. Mimo wszystko, zdecydowaną większośc osób widok tych zwierzaków rozczula. Warto byłoby więc dowiedzieć się czegoś na ich temat, także w kwestiach związanych ze zdobywaniem pożywienia. Co jedzą szopy.
Jak wygląda codzienna dieta szopa?
Szopy pracze stanowią doskonały przykład zwierząt, które wspaniale adaptują się do warunków środowiskowych, z którymi mają do czynienia. Z powodzeniem można je zatem określić mianem zwierząt wszystkożernych. Tak naprawdę w ich menu może znaleźć się dosłownie wszystko. Szopy z chęcią spożyją wykradzione z gniazda jajo, także kurze. Dlatego też, jeśli nasze nioski znoszą mało jajek, upewnijmy się co do tego, czy nie są one wykradane przez szopa pracza. Jak bowiem zaznaczono na wstępie, zwierzęta te bywają całkiem solidnymi szkodnikami. To między innymi z uwagi na swoją różnorodną i bogatą dietę szop jest określany mianem gatunku dość inwazyjnego. Oprócz jaj, szopy pracze raczą się nasionami roślin, owadami, jak również owocami. Nie wzgardzą też rybami, a niekiedy w ich diecie znajdzie się padlina. Wydaje się jednak, że mięso martwych zwierząt nie należy do pokarmów, które szczególnie smakują szopom.
Jakie pokarmy znajdują się w menu szopa pracza?
Jak wspomniano wyżej, dieta szopa pracza jest naprawdę bogata i urozmaicona. Można zatem stwierdzić, że szop skonsumuje to, do czego będzie miał dostęp w miejscu, w pobliżu którego żyje na co dzień. Nie powinien zmylić nas słodki wygląd szopów praczy, a przede wszystkim ich pyszczków. Są one bowiem całkiem zdolnymi drapieżnikami. Posiadają dość dobrze rozwinięty instynkt łowiecki, a na dodatek wykazują spore umiejętności myśliwskie. Szop pracz jest w stanie zapolować na takie zwierzęta jak ptaki, jaszczurki czy drobne gryzonie. To, co dokładnie zdoła upolować szop zależy jednak w dużej mierze od konkretnego osobnika i jego indywidualnych umiejętności. Na zdolności myśliwskie szopów praczy wpływa w dużej mierze wiek, jak również płeć. Młode szopy należą do wyjątkowo zwinnych, ale bywają niedoświadczone.
Jakie rodzaje produktów szop chętnie będzie zbierał?
Szopy pracze są bardzo dobrymi i zdolnymi myśliwymi, ale to nie wszystko. Okazuje się bowiem, że zwierzęta te należą też do dobrych zbieraczy. Są w stanie zbierać nie tylko różne fragmenty roślin, ale i dojrzałe owoce. Ich różnorodne uzębienie pozwala bowiem na bezproblemowe rozdrabnianie rozmaitych pokarmów. Niektóre z nich są naprawdę bardzo twarde i mają zbitą strukturę. Inne wręcz przeciwnie, są soczyste i miękkie. Co ciekawe, szop pracz jest w stanie poradzić sobie z rozłupywaniem orzechów. Po pozbyciu się twardej skorupki zwierzę natychmiast konsumuje pokarm. Szopy pracze raczej nie mają w zwyczaju gromadzenia pokarmów na później. Zdecydowanie chętniej i częściej poszukują go i spożywają na bieżąco.
Dieta szopów w miastach
Szopy można spotkać zarówno na obszarach wiejskich, jak i podmiejskich czy miejskich. I choć raczej nie zobaczymy szopa w ścisłym centrum miasta, nie zabraknie miejsc, w których będzie czuł się on doskonale. Wydawać by się mogło, że zwierzęta te mają o wiele większy wybór żywności na wsiach. Mają tam do dyspozycji rozmaite gatunki roślin, a także drobnych zwierząt. Jak się jednak okazuje, szopy pracze całkiem nieźle radzą sobie także w miastach. Najchętniej zaglądają one do śmietników. Miejscem, które zainteresuje je szczególnie będą zatem wysypiska i sortownie odpadów. Szopy pracze chętnie uraczą się resztkami potraw, które ludzie wyrzucili do śmieci. Nie wzgardzą też wyrzucanymi owocami czy warzywami, nawet tymi, które są już zepsute. Niestety, poszukując pożywienia w miastach, szopy pracze sporo bałaganią. I choć nie należą do agresywnych, jeśli poczują się zagrożone, mogą zaatakować człowieka. Lepiej zatem zachować ostrożność, jeśli znajdujemy się w miejscu, które mogłoby okazać się dla szopa potencjalnie interesujące.
Czy szopa można dokarmiać?
Szopy pracze należą do bardzo uroczych zwierzątek. Z tego właśnie względu, niektóre osoby zastanawiają się nad tym, czy można je dokarmiać. Na szczęście okazuje się, że jak najbardziej. Z uwagi na to, że szopy chętnie spożywają rozmaite pokarmy, nie powinniśmy mieć większych trudności ze skomponowaniem posiłku dla nich. Wydaje się, że szopom można z powodzeniem podać kocią lub psią karmę. Najlepiej będzie jednak, jeśli będzie to karma mokra. Dostarczy ona szopom praczom sporo cennych składników odżywczych. Raczej nie należy jednak spodziewać się tego, że szopy się z nami zaprzyjaźnią. Zwierzęta te są z natury dość płoche. Jeśli je karmimy, możemy obserwować je z bezpiecznej odległości. Lepiej jednak na siłę do nich nie podchodzić, bo mogą po prostu uciec i więcej nie powrócić.
