Żarłacze białe bywają nierzadko określane mianem wielkich rekinów ludojadów. Czy jednak na pewno człowiek jest jedną z ulubionych pozycji w ich menu? Warto bliżej przyjrzeć się nawykom żywieniowym żarłacza białego i raz na zawsze rozwiać wszelkie wątpliwości.
Mięsożercy
Żarłacze białe z pewnością nie zaliczają się do roślinożerców. Podstawą ich diety jest tylko i wyłącznie mięso, dlatego śmiało można określić je mianem zdeklarowanych mięsożerców.
Z uwagi na to, zasługują jeszcze na jedno miano, a mianowicie na miano drapieżników. Swoje pożywienie zdobywają bowiem tylko i wyłącznie dzięki swoim znakomitym umiejętnościom myśliwskim. Powszechnie uważa się, że żarłacz biały jest w stanie wyczuć kropelkę krwi w aż 115 litrach wody. To jeden z lepszych dowodów na to, jak doskonale radzą sobie one ze zdobywaniem niezbędnego im do przeżycia i zachowania pełni sił pokarmu.
Jakie konkretnie gatunki znajdują się w menu żarłaczy białych?
Jak już zaznaczono wyżej, żarłacze białe są mięsożerne. Nie ograniczają się jednak do jednego czy dwóch gatunków stworzeń morskich. Jak się bowiem okazuje, w ich menu znalazło się całkiem sporo różnych pozycji. Jednym z przysmaków żarłaczy są lwy morskie, ale zwierzęta te chętnie sięgają także po foki. Niestety, ofiarami żarłaczy białych padają też uwielbiane przez wiele osób delfiny.
Mowa tu o reprezentantach różnych gatunków. Wydaje się jednak, że najczęściej żarłacze spożywają delfiny butlonose. W menu tych majestatycznych rekinów wyróżnić trzeba też morświny, ze szczególnym uwzględnieniem morświnów portowych. Nie oznacza to jednak, że żarłacze białe gardzą innymi niż wyżej wymienione, mniejszymi stworzeniami morskimi. Okazuje się, że ich jadłospis jest też bogaty w żółwie, ślimaki, a nawet w ptaki morskie.
Bywa i tak, że ofiarami żarłaczy białych padają niektóre gatunki rekinów. Mowa tu przede wszystkim o osobnikach mniejszych i z jakichś powodów słabszych. Mogą być to chociażby rekiny chore lub zranione na skutek jakichś działań. Niestety, muszą one liczyć się z tym, że mogą znajdować się w centrum zainteresowania żarłaczy białych.
Czy żarłacze białe jedzą ludzi?
Sporo mówi się o tym, jakoby żarłacze białe regularnie miały spożywać ludzi. Jak się jednak okazuje, w tym stwierdzeniu nie ma zbyt wiele prawdy. Okazuje się bowiem, że żarłacze białe wcale nie przepadają za ludzkim mięsem. Nie oznacza to oczywiście, że człowiek nie może paść ich ofiarą. Do ataku żarłacza białego na ludzi jak najbardziej może dojść. Niemniej jednak, takie zdarzenia stanowią najczęściej skutek przypadku lub po prostu nieostrożności ludzkiej.
Człowiek zostaje zaatakowany na przykład wtedy, gdy rekin myli go z jakimś innym stworzeniem, które regularnie gości w jego menu. Ponadto, do ataków na ludzi dochodzić może wówczas, gdy ci nieopatrznie wchodzą na ich terytorium. Jeżeli przebywa się w pobliżu jakiegoś kąpieliska, koniecznie trzeba upewnić się co do tego, że jest ono bezpieczne. Jeśli w pobliżu znajdują się jakiekolwiek ostrzeżenia przed żarłaczami białymi, najlepiej będzie po prostu unikać takich kąpielisk.
W przeciwnym razie może dojść do jakiegoś niepożądanego i groźnego w skutkach incydentu. Na szczęście, ataki rekinów na ludzi nie zawsze kończą się śmiercią. Najczęściej rekin atakuje, po czym pozwala ofierze na ucieczkę. Większość żarłaczy białych szybko bowiem orientuje się, że zaatakowany człowiek nie jest faktycznym celem polowania.
Gdzie żeruje żarłacz biały?
Żarłacze białe żerują przede wszystkim w wodach tropikalnych, ale także w wodach międzyzwrotnikowych czy umiarkowanych. Na tym jednak nie koniec. Mogą one też zdobywać pożywienie w wodach subtropikalnych. Jeśli chodzi zaś o głębokość, na jaką zapuszczają się w poszukiwaniu pożywienia, jest ona różna. Żarłacze nierzadko żerują w morskich i oceanicznych głębinach, ale nie zawsze. Równie dobrze mogą bowiem polować w wodach przybrzeżnych. Czasami, choć rzadko, zbliżają się na tyle blisko do lądu, że ofiarami ich ataków mogą padać ludzie.
Jak wiele zjada żarłacz biały?
Wydawać by się mogło, że rekiny, a więc i żarłacze białe są niezwykle zachłannymi stworzeniami. Jak się jednak okazuje, prawda leży w nieco innym miejscu. Uważa się bowiem, że rekiny są w stanie zjadać pokarm o wadze około 1-2% całkowitej masy swojego ciała. To, ile dokładnie zjada żarłacz biały, zależne jest także od indywidualnego zapotrzebowania danej jednostki.
Niektóre żarłacze białe potrzebują więcej pokarmu niż inne. Jest to w pewnym stopniu związane z rozmiarami konkretnych osobników. W pełni zrozumiałe jest to, że im większy żarłacz biały, tym więcej pokarmu będzie potrzebował. Wbrew pozorom, żarłacze nie zawsze mają zapewnioną wystarczającą ilość pożywienia. Jeśli ofiar, które mogłyby upolować brakuje, żarłacze mogą migrować w poszukiwaniu pożywienia.
