Kosy to wyjątkowo popularne, a na dodatek bardzo ciekawe ptaki. Z tego też względu, dzieci mogą obserwować je często i chętnie. Mogą także bardzo zainteresować się interesującymi faktami na temat tych sympatycznych ptaków.
Samiczka kosa
Pani kos prezentuje się nieco inaczej niż pan kos. Podstawowa różnica dotyczy odcienia upierzenia samiczek kosa. Piórka pani kosowej posiadają odcień czarno-brązowy. Jeśli chodzi zaś o kolor ich dzióbka, jest on najbardziej zbliżony do brązowego.
Samiec kosa
Pan kos, w odróżnieniu od swojej towarzyszki, posiada czarne upierzenie. Również odcień jego dzioba jest bardziej charakterystyczny i mocno rzuca się w oczy. Posiada on bowiem barwę wyrazistej żółci. Warto wspomnieć też o ciekawej, złocistej obrączce wokół oczu pana kosa.
Gniazda kosów
Pan i pani kos zakładają swoje gniazda w okresie od marca aż do sierpnia. Jeśli chodzi o miejsca, które najczęściej wybierają one na swoje gniazda, wymienić trzeba kolczaste krzewy, żywopłoty, jak również…skrzynki balkonowe! Jeżeli mamy balkon, a na nim wielokolorowe kwiaty, nie powinniśmy dziwić się temu, że parka kosów może wybrać jedną z donic na swój dom.
Urocze jajka kosów
Pani kos znosi urocze jajka, które posiadają kolor zielono-niebieski, a także rdzawy, nakrapiany. Sporo zależy od konkretnego przypadku. Samiczka kosa znosi zazwyczaj od 3 do 5 jajek. Jajka składane są w jednym lęgu. Małymi pisklakami kosów opiekuje się zarówno mama, jak i tata. Młode ptaki opuszczają swoje rodzinne gniazdo dopiero po 14 dniach.
Wszędobylskie kosy
Jak się okazuje, kosy z powodzeniem można określić mianem wszędobylskich. Okazuje się bowiem, że zamieszkują one niemal każdy kraj na Starym Kontynencie. Dziwne byłoby jednak to, gdyby od tej reguły nie było żadnych wyjątków. Kosów nie spotkamy raczej w Rosji oraz na tych terenach Skandynawii, które wysunięte są daleko na północ.
Dwie odmiany kosa
Działalność człowieka nie pozostała obojętna dla wielu gatunków ptaków, w tym rzecz jasna dla kosa. Z czasem doszło więc do wykształcenia się niejako dwóch odmian kosów. Mowa tu o kosie zwyczajnym miejskim oraz o kosie zwyczajnym leśnym. Nietrudno zgadnąć, że pierwsza z wymienionych odmian będzie zamieszkiwała głównie tereny zurbanizowane. Ta druga będzie zaś cieszyła nas swoją obecnością w lasach, sadach czy ogólnie na terenach wiejskich.
Ciekawe menu kosów
Co interesujące, żywienie kosów w porze lęgowej różni się od tego, jak ptaki te żywią się później. Otóż okazuje się, że aż do momentu rozpoczęcia lęgów, kosy stawiają przede wszystkim na pokarm pochodzenia zwierzęcego. W ich menu znajdują się głównie gatunki bezkręgowe, a więc soczyste dżdżownice czy chrząszcze. Później znacznie częściej ptaki te sięgają też po pokarm roślinny.
Eksperyment z kosami
Co ciekawe, kosy próbowano rozpowszechnić w takich krajach jak Nowa Zelandia i Australia. Sprowadzono je tam jeszcze w XIX wieku. Nie przewidziano chyba jednak tego jak dobrze poradzą sobie te ptaki w tych rejonach. Współcześnie, kosy uznaje się na kontynencie australijskim za szkodniki. Niestety, przyczyniają się one w dużej mierze do niszczenia różnego rodzaju rolniczych upraw.
Spacerujące ptaki
Co dość zaskakujące, jeśli chcemy zobaczyć kosa, powinniśmy raczej spojrzeć na trawę niż na wysokie gałęzie drzew. Dlaczego? Otóż okazuje się, że te urocze ptaki większość swojego życia za dnia spędzają właśnie na ziemi. Poszukują tam różnego rodzaju pokarmów, które wygrzebują właśnie z gleby. Mowa tu choćby o dżdżownicach. Niestety, ze względu na swój tryb życia, kosy nierzadko padają ofiarą drapieżników, takich jak na przykład koty. Są one dla nich wyjątkowo łatwym łupem, zwłaszcza jeśli są skupione na poszukiwaniu smakowitych kąsków dla siebie i swojego potomstwa.
Dlaczego kukułka unika gniazd kosów?
Kukułki są znane z tego, że podrzucają swoje jajka innym gatunkom ptaków. Jak się jednak okazuje, z kosami nie pójdzie jej tak łatwo. Co ciekawe, ptaki te potrafią rozpoznać podrzucone jajo. Jeśli im się nie spodoba, mogą po prostu wyrzucić je ze swojego gniazda. Istnieją zatem bardzo małe szanse na to, że młode kukułki wyklują się w gnieździe kosa i będą troskliwie pielęgnowane przez przyszywanych i niczego nieświadomych rodziców.
W kosach siła
Wiele ptasich gatunków jest niestety zagrożonych wyginięciem i jako ludzie dołożyliśmy do tego swoją cegiełkę. Na szczęście, absolutnie nie dotyczy to kosów. Szacuje się, że na świecie żyje między dwieście a pięćset milionów kosów. Z tego właśnie względu, ornitolodzy są zgodni w kwestii tego, że absolutnie nie zagraża im wygnięcie. Fani tych sympatycznych ptaków z żółtym dziobem mogą być zatem spokojni, bo nie mają powodów do obaw.
